electric car, automobile, carsharing-4381728.jpg

Samochody elektryczne wciąż są finansową pułapką

automobile, vehicle, bmw-1308175.jpg

Resztkowa i odsprzedażowa wartość pojazdów elektrycznych już teraz budzi niepokój – okazuje się, że koszty naprawy samochodów elektrycznych są o około jedną trzecią wyższe niż w przypadku porównywalnych pojazdów z silnikami spalinowymi.

Do tego niezbyt zaskakującego wniosku doszła analiza, którą przedstawił Ogólnoniemiecki Związek Towarzystw Ubezpieczeniowych (GDV) w Berlinie.

Ubezpieczyciele w związku z tym wezwali producentów samochodów do uwzględniania możliwych napraw podczas projektowania pojazdów.

Dlaczego to może nie przynieść spodziewanych efektów, wyjaśnię w niniejszym artykule.

Profilaktyka ubezpieczycieli Jeśli koszty napraw samochodów elektrycznych wyjdą spod kontroli, może to zaszkodzić akceptacji elektromobilności, ostrzegają ubezpieczyciele.

Co dokładnie mają na myśli, nie jest do końca jasne, ponieważ samochody elektryczne nie cieszą się dużą popularnością wśród większości kierowców.

„To, że jako społeczeństwo będziemy napędzać nasze pojazdy bez użycia paliw kopalnych, pozostaje jedyną słuszną drogą w obliczu ekologicznego wyzwania, jakim jest zmiana klimatu”, stwierdził Jörg Asmussen, główny dyrektor wykonawczy GDV.

Ciekawe spostrzeżenie. Asmussen dalej twierdzi: „Jako ubezpieczyciele chcemy towarzyszyć i pozytywnie kształtować tę zmianę, dlatego już teraz ostrzegamy przed tą tendencją”.

Z takimi oświadczeniami GDV utrzymuje się na linii politycznej, ponieważ rzeczywiste korzyści środowiskowe związane z użytkowaniem elektrycznych „złomów” z bateriami litowymi i brudną energią są w najlepszym razie dyskusyjne.

Wyższe koszty naprawy samochodów elektrycznych Jak wyjaśnia Christoph Lauterwasser, dyrektor Zarządu Technicznego Allianz, podwyższone koszty naprawy samochodów elektrycznych w porównaniu z pojazdami spalinowymi wynikają z czterech głównych przyczyn.

Wymienia on wysokie koszty związane z uszkodzeniem akumulatorów trakcyjnych przy niewystarczających kryteriach wymiany oraz diagnostykę i możliwości naprawy.

Dodatkowo, niepewność w obchodzeniu się z uszkodzonymi pojazdami elektrycznymi prowadzi do wysokich kosztów, na przykład przez długotrwałe przechowywanie w kwarantannie lub przekształcanie ich w całkowite straty poprzez zanurzanie w kontenerach gaśniczych.

Lauterwasser krytykuje także długie okresy przestoju oraz wysokie stawki godzinowe w warsztatach za prace przy pojazdach elektrycznych.

„Mamy ponad 125 lat doświadczenia z pojazdami spalinowymi, ale tylko około dziesięć lat z nowoczesnymi pojazdami elektrycznymi. Brakuje więc doświadczenia i sprawdzonych procedur w obchodzeniu się z ciężko uszkodzonymi samochodami elektrycznymi w warsztatach, firmach holowniczych, strażach pożarnych i wśród ekspertów”, mówi Lauterwasser.

Realia są inne W obliczu oczekiwanego wzrostu liczby rejestracji samochodów elektrycznych, Lauterwasser dostrzega potrzebę działania. Skąd jednak bierze się ta dekada doświadczeń i przewidywany wzrost, pozostaje niejasne.

To, że musimy w ogóle dyskutować o tym, że nasze osobiste samochody mogą stać się „zbiornikami gaśniczymi”, mówi wiele o elektromobilności.

Ponadto, Heinz Gressel, przewodniczący Komitetu ds. Motoryzacji w GDV, wystosował apel do producentów o podjęcie działań mających na celu obniżenie kosztów napraw samochodów elektrycznych.

➡️ Drogi GDV, te apele i tak są całkowicie bezcelowe. Większość kierowców w Niemczech i tak nie chce jeździć pojazdami elektrycznymi. To smutna prawda.

Podsumowanie:
Producenci samochodów i tak już dawno dostosowali się do międzynarodowych rynków, gdzie nadal chętnie sprzedaje się nowe pojazdy spalinowe.
I na pewno GDV nic w tej sprawie nie zmieni. Samochody elektryczne są drogie, niewygodne, kłopotliwe i stanowią politycznie wymuszoną, sztuczną bańkę oraz sposób na wyłudzanie pieniędzy. I zdecydowanie są finansową pułapką. Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś zapanuje polityczna rozsądek i coś zmieni się na lepsze w kwestii zakazów sprzedaży pojazdów spalinowych w UE…

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń do góry